Jorge: Pojawi się wiele nowych rzeczy... Na fanów czeka sporo niespodzianek. W każdej postaci zajdą pewne zmiany. Pojawią się nowe piosenki, nowe choreografie, nowe historie i nowe postacie.
Diego: Tak, drugi sezon będzie pełen niespodzianek!
Czy Leona czeka wiele zmian, Jorge?Jorge: Leon pójdzie inną drogą niż dotychczas. W pierwszym sezonie zaczął jako członek gangu Ludmiły. Teraz już nie ma z nim nic wspólnego. Tamtego Leona już nie ma. Odkąd zakochał się w Violetcie, zmienił się. Teraz życie Leona mocno się skomplikuje.
Zdradź nam szczegóły.Jorge: Leon rozstanie się z Violettą. To spowoduje, że będzie unikał jej i wszystkiego, co z nią związane. Znajdzie nową pasję - motocross. Będzie próbował wszystkiego, żeby zapomnieć o ukochanej. Nadal będzie dobrym facetem. A wtedy pojawi się Diego... Nowy chłopak wyzwoli w Leonie wszystko, co najgorsze. Dawny Leon powróci. W tym sezonie na widzów czeka wielki pojedynek na męskiego ego.
Diego: Diego jest bardzo pewny siebie. Jest w 100% przekonany, że zdobędzie Violettę, a Leon nie stanowi dla niego żadnej przeszkody. Nic go nie powstrzyma.
Wow, faktycznie wygląda na pewnego siebie! Czy to może być problem?Diego: Zdecydowanie! Musicie oglądać serial, żeby się dowiedzieć więcej. Jeśli chodzi o zalety Diego, umie słuchać, szczególnie swojego najlepszego przyjaciela Marco. Marco to również nowa postać.
Czyli możemy uznać, że Diego jest nowym czarnym charakterem?
Diego: Diego nie jest zły tak po prostu. Ma powody, żeby takim być, ale tego dowiecie się w połowie sezonu. Diego bez wątpienia nie jest taki zły, na jakiego się kreuje.
Czy Diego okaże się wyzwaniem dla Leona?Diego: Leon to dobry chłopak. Naprawdę dobry. Myślę, że jest w stanie zrobić wszystko, żeby chronić Violettę. Za to ja nie pozwolę na to, żeby on się nią opiekował. Nawet przez chwilę. Ona musi być ze mną, tylko ze mną i odbiorę mu ją. Jestem tego pewien.
Jorge: Na pewno w tym, że chcę być wobec wszystkich fair. Leon we wszystkich widzi dobrą stronę. No z wyjątkiem Diego!
A jakieś różnice?Jorge: Leon jest bardziej poważny niż ja. Jestem trochę szalony, zawsze uśmiechnięty i zabawny. Leon jest zdystansowany i skupiony.
A Ty Diego, jesteś podobny do postaci, którą grasz?Diego: Poza tym, że też jestem oddany przyjaciołom, Diego jest totalnie inny. Ale jego egocentryzm, myślenie o sobie - ja jestem najlepszy, najfajniejszy, ja mogę wszystko... Nie mam z tym nic wspólnego. To zupełnie nie w moim stylu.
Czy Leon potrafi kontrolować swoje emocje nawet wtedy, kiedy w pobliżu jest Ludmiła?
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Komentuj, komentuj i pisz co ci leży na sercu...