Do fanek/ów Leonetty: Mam dobrą wiadomość. Vilu w dzisiejszym odc. zobaczyła na komórce Leona, rozmowę Diega i Ludmiły. Była tak załamana, że nie dała rady zaśpiewać Te creo, ale na szczęście z pomocą przyszedł Leon z piosenką Podemos. To było słodkie. I te spojrzenia... Jutro jak tylko pojawi się te nagranie na yt to od razu je dodam.
Do fanek Marcescy: Marco przyjechał, aż do Mediolanu, żeby spotkać i pogodzić się z Francescą. To było cudne. Przyniósł jej też białego kwiata. To chyba róża ale dobrze się nie przypatrzyłam. Jutro oczywiście i ten moment wstawię + to jak Fran śpiewa Nel mio mondo.
Miłej nocy!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Komentuj, komentuj i pisz co ci leży na sercu...